Kopytka ze szparagami, szałwią i palonym masłem

Los postawił na mojej drodze szałwię i stanęłam przed wyborem, czy klasycznie połączyć ją po prostu z masłem czy zaszaleć z czymś nowym. Może nie poszłam w istne szaleństwo, ale dodatek szparagów, twardego sera i orzechów włoskich zdecydowanie pysznie podkręcił klasyka. 

Opinie

Składniki:

Dostosuj porcję
kopytka lub gnocchi
kilka szparagów
ok. 60 g masła (użyłam solonego)
twardy ser ( użyłam sera Bursztyn, ale spisze się tutaj np. parmezan)
skórka starta z jednej cytryny
kilka listków szałwii
kilka posiekanych orzechów włoskich
sól, pieprz

Wskazówki

1.
Przygotowanie:
Ugotuj kopytka. W drugim garnku ugotuj pokrojone na mniejsze kawałki szparagi (każdy szparag pokrojony na trzy części), mają być al dente.
Oznacz jako zrobione
2.
W międzyczasie na patelni rozpuść masło. Niech rozpuszcza się na małym ogniu, powoli, po chwili dodaj szałwię, chwilę podgrzewaj i dodaj skórkę z cytryny, wymieszaj i podgrzej do momentu, aż masło będzie orzechowo pachnieć i zrobi się złotobrązowe (uwaga, by nie przypalić masła, dlatego trzeba pilnować, by był mały ogień).
Oznacz jako zrobione
3.
Na patelnię dodaj szparagi i kopytka, posól, popierz, mieszając podgrzewaj, aż kluseczki oblepią się maślanym sosem i lekko zarumienią. Gotowe przełóż na talerz, posyp startym serem i pokruszonymi orzechami włoskimi.
Oznacz jako zrobione

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *