Placuszki z domowymi sezamkami, crème fraîche i prażonym jabłkiem

Crème fraîche przygotuj dwa, a najlepiej trzy dni wcześniej. Śmietankę wymieszaj z maślanką, przełóż do czystego słoiczka, zakręć i zostaw w temp. pokojowej na 24h. Po tym czasie włóż do lodówki i zostaw przynajmniej na 8h, ale najlepiej na kolejne 24h, dzięki temu crème fraîche jeszcze bardziej zgęstnieje.

Sezam rozłóż na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Włóż do piekanika nagrzanego do 160 stopni i praż kilka minut, aż lekko się zarumieni. Zajmie to niewiele czasu, więc pilnuj w tym czasie sezamu, by się nie przypalił. W garnku rozpuść masło, cukier i miód, gdy powstanie gładka masa, przełóż do niej sezam, dokładnie wymieszaj i przełóż z powrotem na blaszkę z papierem. Postaraj się w miarę równomiernie rozłożyć, ale nie musi być idealnie, pod wpływem temp. masa się rozłoży. Włóż do piekarnika i piecz ok. 10-15 minut, co jakiś czas potrząsając blaszką. Gdy sezamowa masa osiągnie złoto-brązowy kolor jest gotowa. Wyjmij z piekarnika i pozostaw do wystygnięcia, w tym czasie masa stwardnieje, wtedy połam ją na kawałki, otrzymasz sezamki.

Jabłka obierz i pokrój w cienkie plasterki. W garnku rozpuść masło, dodaj jabłka, miód i cynamon. Praż na średniej mocy palnika do momentu, aż jabłka będą bardzo miękkie, ale jeszcze nie będą się rozpadać, zajmie to kilka minut. W razie potrzeby podlej lekko wodą.

Oddziel białka od żółtek. Białka ubij na sztywną pianę. W misce wymieszaj wszystkie suche składniki, w oddzielnej mleko z żółtkami. Dodaj mokre składniki do suchych, wymieszaj i na koniec dodaj ubite białka. Delikatnie je wmieszaj w masę. Rozgrzej patelnię. Wyłóż po ok. 1-1,5 łyżki masy na placuszka i poczekaj, aż ciasto lekko podrośnie i pojawią się małe bąbelki, to znak, że można przewrócić placuszki na drugą stronę, smaż jeszcze chwilę i gotowe.

Placuszki podawaj z prażonymi jabłkami, łyżką crème fraîche i sezamkami, dodatkowo warto skropić syropem klonowym, jeśli słodyczy nie dość. Smacznego!